Roman Kurkiewicz Roman Kurkiewicz
333
BLOG

Jak profesjonalnie upokorzyć własny mit założycielski

Roman Kurkiewicz Roman Kurkiewicz Polityka Obserwuj notkę 41

"Na polskiej scenie politycznej PiS jest dziś jedyną profesjonalna partią polityczną, partią, która ma charyzmatycznego przywódcę, program i jako jedyna w Polsce ma idee" - mówił na konwencji PiS w Szczecinie lider tej partii w mieście Joachim Brudziński, sekretarz generalny PiS.

Partia ta ma swój mit założycielski - to upadek rządu Jana Olszewskiego w 1992 roku. Po trzynastu latach formacja się dźwignęła, profesjonalnie wyprostowała, wsparła na przystawkach i rządzi. Oraz się samorozwiązuje. 

A w Warszawie nawet kandydatem na senatora nie zostanie Jan Olszewski.Ponieważ najbardziej profesjonalna partia nie zebrała akurat dla byłego premiera 3 tysięcy podpisów pod wnioskiem do PKW. 

Mit już niepotrzebny, mit może odejść. Ale po co własny mit upokarzać? Żeby zrobić miejsce na nowy mit? 4 czerwca musi odejść, nadchodzi 21 października. Jak to w tym wykonaniu, profesjonalnie, bez kłaniania się w pas, nikomu, nawet Janowi Olszewskiemu.

Nie twierdzę, że zależało mi na Janie Olszewskim w Senacie. Ale dlaczego PiS-owi tak nie zależało? Ideowo? Profesjonalnie? Programowo? Czy charyzmatycznie?

 

 

Lubię siedem stron świata, jestem zwolennkiem lewicowego odchylenia od słusznego, władczego pionu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka